Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Wybory 2011

Utworzony przez Gość, 30 czerwca 2011 r. o 14:23
Wypadek Lufthansy w WAW (1993) W jej wyniku tego wypadku na warszawskim lotnisku Okęcie uległ rozbiciu samolot Airbus 320-211 linii Lufthansa. Z obecnych na pokładzie osób zginęły dwie, a większość pozostałych odniosła mniej lub bardziej dotkliwe obrażenia. Przyczyną wypadku były złe warunki atmosferyczny. Gdy samolot zbliżał się do lotniska, nad Okęcie nadciągnął chłodny front atmosferyczny, zdążający z zachodu na wschód, który spowodował gwałtowny opad deszczu oraz nagłą zmianę siły i kierunku wiatru osiągającego w porywach 15 m/s. Przyczyną katastrofy były błędne decyzje i działania podjęte przez załogę po otrzymaniu informacji o uskokach wiatru. Dodatkowy wpływ na rozwój wypadków miały cechy konstrukcyjne samolotu, które ograniczyły skuteczność systemów hamowania, a także niepełne informacje o wydłużeniu dobiegu w związku ze zwiększeniem prędkości podejścia, zawarte w instrukcji obsługi samolotu. Samolot Airbus A-320 był wówczas konstrukcją nową, charakteryzującą się aktywnym systemem sterowania, wspomaganym komputerowo. Panowało dość powszechne przekonanie, że zawiniło oprogramowanie, nie pozwalające załodze na wcześniejsze uruchomienie systemów hamujących - stąd zaliczenie wypadku do komputerowych katastrof. Katastrofa Boeinga 737 (Egipt 2004) Katastrofa wydażyła się 11.02.2004 - kilka minut po starcie z położonego nad Morzem Czerwonym kurortu Sharm el Sheikh, rozbił się samolot Boeing 737-300 egipskich linii lotniczych Flash Airlines. Maszyna, lecąca do Paryża (lotnisko Charles de Gaulle) z międzylądowaniem w Kairze, wiozła na pokładzie 135 francuskich turystów oraz 13 osób załogi. Samolot zniknął z radaru zaraz po starcie, ok. 15 kilometrów od lotniska, i runął do morza. Linie Flash Airlines zostały założone w 1996 roku, a ich główną bazą jest lotnisko w Kairze. Firma wyspecjalizowała się w obsłudze ruchu turystycznego w oparciu o dotychczas posiadaną flotę składającą się z dwóch Boeingów 737-300. Flash Airlines swego czasu wykonywały również loty czarterowe do Warszawy. Na zdjęciu Boeing 737-3Q8 SU-ZCF (nr fabr. 26283/2383) - samolot, który rozbił się 3 stycznia 2004. Najwięcej osób w katastrofach lotniczych zginęło 27 marca 1977 roku, gdy na Teneryfie na Wyspach Kanaryjskich zderzyły się dwa Boeingi 747 - 583 ofiary, i 12 sierpnia 1985 roku, gdy katastrofie uległ Boeing 747 należący do japońskich linii lotniczych - 520 ofiar.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wpis z innego forum: 10 kwietnia 2010r. ranek. Słonce tego dnia było piękne jak zawsze, swiecilo juz od ranka. Raptem cisze i spokoj rozdarl ryk silnikow. Ptaki spiewajace w okolicznych lasach umilkly. Osiemset chlopa ze specnazu przyjechalo ciezarowkami napelniajac las i zagajniki rykiem dizli. 'Dawaj, dawaj' ryknal dowodzca poganiajac wyskakujacych osilkow. 'szykowac gnaty!' Wszyscy rozbiegli sie leniwie po lesie chowajac to za drzewami, pod glazami. Geby najgorszych przestepcow ziewajac zaczely przypinac galazki dla kamuflarzu. 'ubijat wsiech' rzekl dowodzacy. W tym czasie samolot Tu1540EM lecial, huczac niemilosiernie i prujac przestworza. Za samolotem jak zwykle zostawaly smugi, rozszerzajace sie w powietrzu. 'jeibane spryskiwacze' powiedzial zakonnik patrzac w niebo. Oni nas wykoncza! "Chowac sie do schronu" krzyknal do reszty bosonogich braciszkow zrywajacych swierze ziola na nalewke w Pószczy Białopieskiej. Wszyscy rzucili sie do ucieczki. Kilakanscie samochodow ze srodkami lacznsci rozstawialo sie po okolicy, sprawdzano polaczenia, sprawdzano dzialanie zaklocacy i emisje podrobionego sygnalu. 'Kurawa mat, na fifolek nam oni tutaj" powedzial lysawy general gryzac kielbase i zapijajac czysta wodka bez zapitki. "nie mogli sobie gdzies indziej wycieczki robic"? Samochody zaczely formowac wielka piecioramienna gwiazde. Na kazdym koncu gwiazdy stala ciezarowka wypelniona specjalistycznym, lampowym sprzetem. Diody migaly radosnie czerwono i pomaranczowo, niektore byly zielone. Rosyjscy specjalisci, znaczy ruscy specjalisci probowali uruchomic by to wszystko jakos dzialalo. 'nosz kurarrrwa! krzyknal zaspany Wania jepiac mlotkiem po lampach. kurawwwa twoja mat! Swolocz" - przypiertolil jeszcze raz zorjepujac kolejny rzad lampek. Szafa wyplula z siebie snop iskier, zadymila i zaczela buczec niskim dzwiekiem. W koncu wszystkie ciezarowki stanely na swoim miejscu. 'Sukiensyny.! wyslali nas, a kto do ch uja powyciaga mi te ciezarowki z tego bagna? A jescze sie te jepane telewizje zjada, to co im powiem, ze na grzyby wojsko przyjechalo? - sapal lysy general. Czas piertolnac te wojsko i pojechac na Krym. Krymmmm - rozmarzyl sie lysuch, zaciagajac sie papierosem. Kazda ciezarowka wysylala impulsy do innej, impulsy czasami sie laczyly, czasami przecinaly. Sygnal byl slaby i czesto zanikal, ale rozkaz to rozkaz, trzeba bykl stac. Obok stanowisko z megaMagnesami tez czekalo buczac generatorami pradu sluzacemu do zasilania elektromagnesow do sciagania samolotow. W miedzyczasie maszyny do robienia dymu, mgly i sztucznej wilgoci pracowaly pelna para. Co rusz jednak jepany wietrzyk zwiewal mgle. Zolnierze kleli, przeczuwajac, ze nie dostana przepustek w niedziele jak mgly nie bedzie. 'rabotat skorieje' wrzasnal dowodzacy. Wszyscy rzucili sie z miskami w poszukiwaniu wody do dolewania do maszyn. Problem byl, ze wody bylo malo i juz brakowalo. Wiatr zwiewal wyprodukowana mgle na bok, zolnieze nosili miski pocac sie jak szcczury, wrzaski dowodzacego roznosily sie po okolicy. Tutka byla coraz blizej Smaleńska, malej miejscowosci. Na pokladzie trwaly ozywione dyskusje polityczne, sterardzi roznosili herbate. "Co z ta pogoda" rzekl pilot? Ch ujowa, rzekl drugi pilot. Potwierdzmy ja na lotnisku. Kolnij do JAKA. po chwili drugi pilot rzekl; 'u nich tez PIS da, znaczy cienko. Nie ma warunkow, im sie udalo. "jak to im sie udalo? jak nie am warunkow to powinni odleciec" - " ech, to takie cwaniaki,c aly czas robia co chca." pogoda piekna, przylecial Ił-2500-100-900. Zrzucil 2 miliony ton helu. "Job twoja mat!' zaklal pilot widzac jak ten kurefski gaz natychmiast wyparowal w gore. Skad ja kufa nowego gazu wezme? Wyjepalem cala roczna produkcje matki Rosji - zmartwil sie pilot, dodajac gazu bo gaz zacza sciagac samolot na lotnisko. Ni chu ja, zaklal ponownie i prawi muskajac lotnisko odelcial. 'Nie ma mozliwosci lodawania - brak warunkow, brak widocznosci. rzekl pilot tutki i polecil zmiane kursu na Moskwe. 'niech bedzie Moskwa potwierdzil' drugi pilot i samolot wzial kurs na Moskwe. "stanowczo protestuje powiedzial maly czlowiek na pokladzie. to ja jestem w koncu zwierzchnikiem! zawracamy." - 'Nie ma takiej mozliwosci. Procedury ktorym podlegam nakazuja mi zmiane trasy ladowanie na innym lotnisku' ucial pilot i zatrzasnal drzwi przed nosem malemu. Samolot zaryczal i polecial do Moskwy. 'Kuuuuuu rrrrrr wwwwwwaaaaaa maattttttttt! 'Kuuuuuu rrrrrr wwwwwwaaaaaa maattttttttt!'Kuuuuuu rrrrrr wwwwwwaaaaaa maattttttttt!'Kuuuuuu rrrrrr wwwwwwaaaaaa maattttttttt! nioslo sie po calym lesie. Jop twoja mattttttttttttt! Jop twoja mattttttttttttt! wykrzykiwali zolnierze zrywajac galazki z glow i scierajac brudne, cuchnace bloto z twarz. Ni ch ujjjj aaaa! Ni ch ujjjj aaaa! Ni ch ujjjj aaaa! pokrzykiwala obsluga ciezarowek, usilujac wydostac sie z bagna i grzeznac po osie w blocie. jedyną spokojną osoba w calym grajdole byl lysy general. Usmiechniety jak dziecko, z pochylona glowa na wielkim brzuchem spal najepany w trzy tupy. Kryyyymmmmmm - mruczal chrapliwie. Oczami wyobrazni widzial ciepla wode, w przepitym gardle czul zimna wodke i widzial piekne ukrainki w stringach... kaniec! [/quote]
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
hans kloss (88.199.162.xxx) 03.02.11, 14:29 Ja już wymiotuję tym wszystkim, w TV, prasie czy radiu nie ma dnia bez słów "Smoleńsk, MAK, raport, lotnisko". Z całym szacunkiem dla ofiar katastrofy i ich rodzin - ale my żyjemy, nie zginęliśmy w Smoleńsku, życie toczy się dalej, politycy powinni przestać w końcu bić pianę wyborczą na tragedii z 10.04.2010, bo dzięki temu mieszają tylko z błotem godność ofiar i ich rodzin. Jest czymś haniebnym, niegodnym zbijać na takich sprawach polityczny kapitał. xxx xxx (gość) 04.02.11, 08:49:50 witam wszystkich nie wiem jak Państwo, ale ja już się nie interesuję katastrofą smoleńską... i mam już dość tego tematu... bardzo mi szkoda wszystkich osób, które zginęły w tej katastrofie lotniczej, ale cóż wieczny odpoczynek racz im dać Panie... a prawdy i tak nigdy nie poznamy ostatnio przypadkowo na youtubie znalazłem fragment posiedzenia pewnej komisji ds katastrofy smoleńskiej i muszę Państwu powiedzieć, że zszokowały mnie wypowiedzi i ton Pana Macierewicza m.in ..'' musicie zmusić prokuraturę rosyjską ''... mm zmusić prokuraturę rosyjską widzę dwa wyjścia tj. 1 ) wypowiedzieć wojnę Federacji Rosyjskiej lub 2 ) zniszczyć Rosję ekonomicznie aa 3 ) sojusz z Chinami i wspólny atak jak to dobrze, że u władzy jest PO, a nie PiS, bo na 100% mielibyśmy wojnę..... ZAPRASZAM DO WPISÓW WSZYSTKICH "NORMALNYCH" POLAKÓW JA JUŻ MAM DOŚĆ TEGO SMOLEŃSKA ! OD ROKU NIC TYLKO SMOLEŃSK I SMOLEŃSK. LUDZIE SKŁÓCENI, WŁADZA ZAMIAST RZĄDZIĆ I ZAJMOWAĆ SIĘ SPRAWAMI WAŻNYMI SIEJE TYLKO PROPAGANDĘ... WSZYSCY WINĘ ZWALAJĄ NA ROSJAN TAK JAKBY TO ONI KAZALI TAM LECIEĆ I LĄDOWAĆ... (NIEKTÓRZY ZRESZTĄ ZA WSZYSTKO OBWINIAJĄ ROSJAN, NAWET ZA POWÓDŹ W 1997 ROKU ) A TYM CZASEM NAJWYŻSZY CZAS ZROZUMIEĆ, ŻE JAK SIĘ LATA SAMOLOTEM TO PONOSI SIĘ RYZYKO ROZTRZASKANIA I NIE JEST TO CZYN BOHATERSKI TYLKO ZWYKŁY WYPADEK KOMUNIKACYJNY - LOTNICZY. JAK KTOŚ PŁYWA TO PONOSI RYZYKO UTONIĘCIA I TYLE... SZKODA TYCH LUDZI, ALE ŻYCIE TOCZY SIĘ DALEJ I TU "NA ZIEMI" PALIWO KOSZTUJE PONAD 5 ZŁ ZA LITR, PODATEK VAT WYNOSI 23%, ŻYWNOŚĆ DROŻEJE, BRAKUJE PIENIĘDZY NA USTAWOWĄ DZIAŁALNOŚĆ BUDŻETOWĄ !!! I TYM WŁAŚNIE NALEŻY SIĘ ZAJĄĆ !!! Zastanawiam się, dokąd zmierza nasz kraj? Posłowie PIS są tak zatruci i ograniczeni, że chyba zapomnieli jak się myśli, gdyby nie Jarek nie wiedzieliby, co ze sobą zrobić. Smoleńsk daje im życie, możliwość zaistnienia. A czym tak naprawdę Ci, którzy zginęli różnią się od innych ludzi ginących każdego dnia w naszym kraju?? Czy naprawdę byli tacy wybitni?? Podobno nie mówi się źle o zmarłych, ale zastanawia mnie fakt wynoszenia Lecha Kaczyńskiego na piedestał, jako najlepszego prezydenta Polski. Czym on się zasłużył dla naszego kraju, dla każdego z nas?? Przykro to mówić, ale w moim mniemaniu największa jego zasługa to śmierć w katastrofie smoleńskiej… Nie przypominam sobie, żeby za życia zrobił coś wybitnego dla naszego kraju, często był ofiarą kpin i wyśmiewania poprzez jego wpadki. Nikt o tym nie mówi, bo zmarł tragicznie, ale jak dla mnie śmierć w katastrofie nie wystarczy żeby budować mu pomniki. Nigdy nie interesowałam się szczególnie polityką, ale od czasu katastrofy smoleńskiej coraz bardziej mi wstyd za polskich polityków, niestety głównie polityków PIS. Jak powiedział Niesiołowski, Jarek powinien się leczyć i nie wiem czy psychiatra mu pomoże… Trzeba mieć nierówno pod sufitem, żeby myśleć i wysuwać bezpodstawne i śmieszne oskarżenia, że katastrofa była zamachem i Rosjanie „rozpuścili” sztuczną mgłę … (to się nadaje do domu bez klamek). Wracając do codziennie ginących w naszym kraju ludzi, to pamiętam taki wypadek busa z zeszłego roku, w którym jechało 18 osób, na 9 miejsc siedzących, jechali do pracy, na zbieranie jakichś owoców, po prostu zwykli ludzie jadący do pracy „za chlebem”, dzisiaj już nikt o nich nie pamięta, ich rodziny nie dostały po 250 tysięcy, a myślę, że im bardziej by się przydały. Dlaczego rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej dostały tak wysokie odszkodowanie? Z naszych podatków, dlaczego? Jeżeli nie byli ubezpieczeni na czas podróży, dlaczego my, czyli podatnicy musimy za to płacić?? Ja się na to nie zgadzam! Kto zapłacił za „wycieczkę” rodzin zmarłych w katastrofie smoleńskiej na obchody rocznicowe?? Podatnicy! Skoro rząd jest taki hojny, to może każdemu Polakowi zafunduje dojazd na groby zmarłych na 1 listopada?? Najgorsze jest kompromitowanie Polski na arenie międzynarodowej, choćby dzisiejszymi podpisami pod zdjęciami na wystawie pokazanej w Brukseli. Mam wrażenie, że politycy PIS dążą do wywołania wojny z Rosją, mam tylko nadzieję, że Rosja będzie cierpliwa… Wracając do Jarka i jego pajacowania pod Pałacem Prezydenckim, to jest to po prostu żenada. Każdy normalny człowiek w rocznicę śmierci zapala znicz na grobie zmarłej osoby, ale Jarek pojawił się na Krakowskim Przedmieściu... Zresztą pojawia się tam, co miesiąc w niewyjaśnionym celu, bo nie jest to miejsce pochówku jego tragicznie zmarłego brata, ani miejsce katastrofy… Co do zbierających się pod Pałacem „moherów”, to mam dla nich pewną propozycję, jak nie macie co robić z czasem to zajmijcie się wnukami, albo pomóżcie dzieciom w hospicjach, zrobicie coś pożytecznego. Przykro patrzeć na nasz kraj, w którym słychać głównie głosy biednego PIS-u atakowanego ze wszystkich stron… Tylko, dlaczego Rząd na to pozwala??!! Proszę zróbmy referendum za odwołaniem Jarka i usunięciem się z życia politycznego, ten człowiek to kolejny Hitler, ślepo wierzący w wymyśloną przez siebie „prawdę”. Naprawdę mam dość tego kraju, a najbardziej ludzi, którzy decydują o moim losie, a nie są normalni. Jak można to zmienić?? Czy też mam wyruszyć pod Pałac i stanąć po drugiej strony barykady, żeby Rząd się przebudził i zauważył, że Polacy mają dość Smoleńska i Jarka?? To że nie stoimy pod Pałacem nie znaczy, że nam się to podoba. Nie znam nikogo, kto by był za Jarkiem i jego wizją katastrofy, wszyscy, których znam mają już tego dość. I na koniec bardzo trafne słowa prezesa SLD: „ Jarosław Kaczyński jest 97 ofiarą katastrofy smoleńskiej”. DOŚĆ SMOLEŃSKA!! 10 października 2010 Dosyc Smoleńska - pozwólcie ludziom życ normalnie Znowu widziałem dzisiaj kolejny krzyż ( godz. 16,45) , obraz Jezusa i antyprezydenckie napisy przed Pałacem Prezydenckim. Pół roku temu tysiace ludzi gromadziło się na Krakowskim Przedmiesciu , żeby oddac hołd ofiarom tragicznego wypadku lotniczego Ta tragedię wykorzystuja obecnie bankruci polityczni i fundamentalisci religijni , którzy urządzaja popisy przed Pałacem Prezydenckim. Jest to skandal. Zgineło kilkudziesie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
[quote name='Gość' timestamp='1310598166' post='501368'] hans kloss (88.199.162.xxx) 03.02.11, 14:29 Ja już wymiotuję tym wszystkim, w TV, prasie czy radiu nie ma dnia bez słów "Smoleńsk, MAK, raport, lotnisko". Z całym szacunkiem dla ofiar katastrofy i ich rodzin - ale my żyjemy, nie zginęliśmy w Smoleńsku, życie toczy się dalej, politycy powinni przestać w końcu bić pianę wyborczą na tragedii z 10.04.2010, bo dzięki temu mieszają tylko z błotem godność ofiar i ich rodzin. Jest czymś haniebnym, niegodnym zbijać na takich sprawach polityczny kapitał. xxx xxx (gość) 04.02.11, 08:49:50 witam wszystkich nie wiem jak Państwo, ale ja już się nie interesuję katastrofą smoleńską... i mam już dość tego tematu... bardzo mi szkoda wszystkich osób, które zginęły w tej katastrofie lotniczej, ale cóż wieczny odpoczynek racz im dać Panie... a prawdy i tak nigdy nie poznamy ostatnio przypadkowo na youtubie znalazłem fragment posiedzenia pewnej komisji ds katastrofy smoleńskiej i muszę Państwu powiedzieć, że zszokowały mnie wypowiedzi i ton Pana Macierewicza m.in ..'' musicie zmusić prokuraturę rosyjską ''... mm zmusić prokuraturę rosyjską widzę dwa wyjścia tj. 1 ) wypowiedzieć wojnę Federacji Rosyjskiej lub 2 ) zniszczyć Rosję ekonomicznie aa 3 ) sojusz z Chinami i wspólny atak jak to dobrze, że u władzy jest PO, a nie PiS, bo na 100% mielibyśmy wojnę..... ZAPRASZAM DO WPISÓW WSZYSTKICH "NORMALNYCH" POLAKÓW JA JUŻ MAM DOŚĆ TEGO SMOLEŃSKA ! OD ROKU NIC TYLKO SMOLEŃSK I SMOLEŃSK. LUDZIE SKŁÓCENI, WŁADZA ZAMIAST RZĄDZIĆ I ZAJMOWAĆ SIĘ SPRAWAMI WAŻNYMI SIEJE TYLKO PROPAGANDĘ... WSZYSCY WINĘ ZWALAJĄ NA ROSJAN TAK JAKBY TO ONI KAZALI TAM LECIEĆ I LĄDOWAĆ... (NIEKTÓRZY ZRESZTĄ ZA WSZYSTKO OBWINIAJĄ ROSJAN, NAWET ZA POWÓDŹ W 1997 ROKU ) A TYM CZASEM NAJWYŻSZY CZAS ZROZUMIEĆ, ŻE JAK SIĘ LATA SAMOLOTEM TO PONOSI SIĘ RYZYKO ROZTRZASKANIA I NIE JEST TO CZYN BOHATERSKI TYLKO ZWYKŁY WYPADEK KOMUNIKACYJNY - LOTNICZY. JAK KTOŚ PŁYWA TO PONOSI RYZYKO UTONIĘCIA I TYLE... SZKODA TYCH LUDZI, ALE ŻYCIE TOCZY SIĘ DALEJ I TU "NA ZIEMI" PALIWO KOSZTUJE PONAD 5 ZŁ ZA LITR, PODATEK VAT WYNOSI 23%, ŻYWNOŚĆ DROŻEJE, BRAKUJE PIENIĘDZY NA USTAWOWĄ DZIAŁALNOŚĆ BUDŻETOWĄ !!! I TYM WŁAŚNIE NALEŻY SIĘ ZAJĄĆ !!! Zastanawiam się, dokąd zmierza nasz kraj? Posłowie PIS są tak zatruci i ograniczeni, że chyba zapomnieli jak się myśli, gdyby nie Jarek nie wiedzieliby, co ze sobą zrobić. Smoleńsk daje im życie, możliwość zaistnienia. A czym tak naprawdę Ci, którzy zginęli różnią się od innych ludzi ginących każdego dnia w naszym kraju?? Czy naprawdę byli tacy wybitni?? Podobno nie mówi się źle o zmarłych, ale zastanawia mnie fakt wynoszenia Lecha Kaczyńskiego na piedestał, jako najlepszego prezydenta Polski. Czym on się zasłużył dla naszego kraju, dla każdego z nas?? Przykro to mówić, ale w moim mniemaniu największa jego zasługa to śmierć w katastrofie smoleńskiej… Nie przypominam sobie, żeby za życia zrobił coś wybitnego dla naszego kraju, często był ofiarą kpin i wyśmiewania poprzez jego wpadki. Nikt o tym nie mówi, bo zmarł tragicznie, ale jak dla mnie śmierć w katastrofie nie wystarczy żeby budować mu pomniki. Nigdy nie interesowałam się szczególnie polityką, ale od czasu katastrofy smoleńskiej coraz bardziej mi wstyd za polskich polityków, niestety głównie polityków PIS. Jak powiedział Niesiołowski, Jarek powinien się leczyć i nie wiem czy psychiatra mu pomoże… Trzeba mieć nierówno pod sufitem, żeby myśleć i wysuwać bezpodstawne i śmieszne oskarżenia, że katastrofa była zamachem i Rosjanie „rozpuścili” sztuczną mgłę … (to się nadaje do domu bez klamek). Wracając do codziennie ginących w naszym kraju ludzi, to pamiętam taki wypadek busa z zeszłego roku, w którym jechało 18 osób, na 9 miejsc siedzących, jechali do pracy, na zbieranie jakichś owoców, po prostu zwykli ludzie jadący do pracy „za chlebem”, dzisiaj już nikt o nich nie pamięta, ich rodziny nie dostały po 250 tysięcy, a myślę, że im bardziej by się przydały. Dlaczego rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej dostały tak wysokie odszkodowanie? Z naszych podatków, dlaczego? Jeżeli nie byli ubezpieczeni na czas podróży, dlaczego my, czyli podatnicy musimy za to płacić?? Ja się na to nie zgadzam! Kto zapłacił za „wycieczkę” rodzin zmarłych w katastrofie smoleńskiej na obchody rocznicowe?? Podatnicy! Skoro rząd jest taki hojny, to może każdemu Polakowi zafunduje dojazd na groby zmarłych na 1 listopada?? Najgorsze jest kompromitowanie Polski na arenie międzynarodowej, choćby dzisiejszymi podpisami pod zdjęciami na wystawie pokazanej w Brukseli. Mam wrażenie, że politycy PIS dążą do wywołania wojny z Rosją, mam tylko nadzieję, że Rosja będzie cierpliwa… Wracając do Jarka i jego pajacowania pod Pałacem Prezydenckim, to jest to po prostu żenada. Każdy normalny człowiek w rocznicę śmierci zapala znicz na grobie zmarłej osoby, ale Jarek pojawił się na Krakowskim Przedmieściu... Zresztą pojawia się tam, co miesiąc w niewyjaśnionym celu, bo nie jest to miejsce pochówku jego tragicznie zmarłego brata, ani miejsce katastrofy… Co do zbierających się pod Pałacem „moherów”, to mam dla nich pewną propozycję, jak nie macie co robić z czasem to zajmijcie się wnukami, albo pomóżcie dzieciom w hospicjach, zrobicie coś pożytecznego. Przykro patrzeć na nasz kraj, w którym słychać głównie głosy biednego PIS-u atakowanego ze wszystkich stron… Tylko, dlaczego Rząd na to pozwala??!! Proszę zróbmy referendum za odwołaniem Jarka i usunięciem się z życia politycznego, ten człowiek to kolejny Hitler, ślepo wierzący w wymyśloną przez siebie „prawdę”. Naprawdę mam dość tego kraju, a najbardziej ludzi, którzy decydują o moim losie, a nie są normalni. Jak można to zmienić?? Czy też mam wyruszyć pod Pałac i stanąć po drugiej strony barykady, żeby Rząd się przebudził i zauważył, że Polacy mają dość Smoleńska i Jarka?? To że nie stoimy pod Pałacem nie znaczy, że nam się to podoba. Nie znam nikogo, kto by był za Jarkiem i jego wizją katastrofy, wszyscy, których znam mają już tego dość. I na koniec bardzo trafne słowa prezesa SLD: „ Jarosław Kaczyński jest 97 ofiarą katastrofy smoleńskiej”. DOŚĆ SMOLEŃSKA!! 10 października 2010 Dosyc Smoleńska - pozwólcie ludziom życ normalnie Znowu widziałem dzisiaj kolejny krzyż ( godz. 16,45) , obraz Jezusa i antyprezydenckie napisy przed Pałacem Prezydenckim. Pół roku temu tysiace ludzi gromadziło się na Krakowskim Przedmiesciu , żeby oddac hołd ofiarom tragicznego wypadku lotniczego Ta tragedię wykorzystuja obecnie bankruci polityczni i fundamentalisci religijni , którzy urządzaja popisy przed Pa
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Koorwa, co wyście się czepili tego Smoleńska? Ja pier***ę, dajcie żyć. Tyle ludzi biednych wkoło. Dziś dwie osoby prosiły mnie o złotówkę pod Biedronką w Białej. Dałem po konserwie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Koorwa, co wyście się czepili tego Smoleńska? Ja pier***ę, dajcie żyć. Tyle ludzi biednych wkoło. Dziś dwie osoby prosiły mnie o złotówkę pod Biedronką w Białej. Dałem po konserwie.
Porąbało cię, chcesz człowieka otruć!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zobaczcie jak ktoś chce zohydzić temat Smoleńska. Nawklejał jakiś bzdur o samolotach wziął kasę i śmieje się. Pomyślcie kto to taki
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Zobaczcie jak ktoś chce zohydzić temat Smoleńska. Nawklejał jakiś bzdur o samolotach wziął kasę i śmieje się. Pomyślcie kto to taki
Przepraszam że sie wtroncam . Gdzie można zarobic pieniondze za wklejanie tekstow , klikanie w reklamy w internecie. Z chencio cos bym zarobil, mam dostep do laptopa i internetu. Prosze o jakies namiary.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Zobaczcie jak ktoś chce zohydzić temat Smoleńska. Nawklejał jakiś bzdur o samolotach wziął kasę i śmieje się. Pomyślcie kto to taki
Ten sam od Rusi Kijowskiej. Ta sama metoda, ignorować u Cyganów karą dla takiego osobnika jest "wygardzenie". W dobie politpoprawności powinienem napisać Romów ale to każdy wie. Nie dajcie się oromować .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Biedak napisał:
Przepraszam że sie wtroncam . Gdzie można zarobic pieniondze za wklejanie tekstow , klikanie w reklamy w internecie. Z chencio cos bym zarobil, mam dostep do laptopa i internetu. Prosze o jakies namiary.
A wtroncaj się przecież masz w ciul możliwości: możesz oddawać krew (jak miałeś żółtaczkę albo adidasa to idź w zaparte że nie), sprzedać nerkę, wątrobę to chyba już masz nadwyrężoną, mózg można sprzedać widać że mało używany, a na koniec tego skrótowego przeglądu można dawać zadka pieniądze - mankament jest taki że potem trudno kupę utrzymać no i można zajść w ciążę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
A wtroncaj się przecież masz w ciul możliwości: możesz oddawać krew (jak miałeś żółtaczkę albo adidasa to idź w zaparte że nie), sprzedać nerkę, wątrobę to chyba już masz nadwyrężoną, mózg można sprzedać widać że mało używany, a na koniec tego skrótowego przeglądu można dawać zadka pieniądze - mankament jest taki że potem trudno kupę utrzymać no i można zajść w ciążę.
Kulego ! Za krew nie płacom , tylko cykulade dali mnie ostatnio , siedem cykulad . Nerki mnie potrzebne , wontroba tysz . Mozgownica moze i malo uszywana ,ale co ja zrobie ,ze poslem jestem ? Dupy dawac nie chcem , bo to grzych . Dlatego szukam jak w internacie piniondze zarobkowac.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Portal Niezależna.pl zdobył nowe informacje ze śledztwa dotyczącego kart do głosowania z ostatnich wyborów na prezydenta Warszawy. Karty te znaleziono w bagażniku samochodu Mariusza W., byłego komendanta policji na warszawskiej Białołęce podejrzanego o brutalne morderstwo. Warszawscy prokuratorzy są bardzo oszczędni w udzielaniu informacji na temat kart znalezionych u Mariusza W. Nie chcą nawet oficjalnie potwierdzić powszechnie znanego faktu, że karty znajdowały się w bagażniku samochodu byłego policjanta. - Mogę jedynie powiedzieć, że zabezpieczyliśmy je w jednym miejscu. Było to w sumie kilkaset kart zapakowanych w jedną paczkę - wyjaśnia portalowi Niezalezna.pl prokurator Renata Mazur z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga. Zaprzecza równocześnie, aby do ich znalezienia doszło w ostatnich dniach, a trzeba pamiętać, że Mariusz W. został zatrzymany pod koniec marca. Jak ustaliła Niezależna.pl - wypełnione karty pochodziły z wyborów prezydenta Warszawy w 2010 r. Dowiedzieliśmy się również, że wszystkie karty pochodziły z jednej komisji wyborczej na warszawskiej Białołęce. Prokurator Mazur potwierdziła nam, że na wszystkich oddano głos na jednego kandydata. Którego? - Tego nie mogę ujawnić – stwierdziła rzeczniczka stołecznych śledczych. Mariusz W. odmówił składania wyjaśnień w sprawie zabójstwa. Tym bardziej więc nie wyjaśnił, jak wszedł w posiadanie kart wyborczych. Formalnie nie postawiono mu jeszcze zarzutów dotyczących tego wątku. Jeśli Państwowa Komisja Wyborcza dojdzie do wniosku, że karty znalezione w aucie Mariusza W. miały wpływ na wynik wyborów prezydenta Warszawy, wybory zostaną powtórzone. Poczytajcie sobie komentarze w niezależnej pod tym tekstem włos się jeży
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szanowni Państwo. Zbliżają się wybory parlamentarne, a wraz z nimi obawa kolejnych fałszerstw. Jak wiadomo, fałszerstwo polega na multipikowaniu głosów nieważnych, które bardzo łatwo można uzyskać np. dopisując coś na karcie wyborczej. Wobec powyższego chciałbym Państwu zaproponować akcję WEŹ DŁUGOPIS NA WYBORY, która - odpowiednio rozpropagowana i nagłośniona - ochłodziłaby nieco ciągotki wszystkich zgłuptaczonych propagandą członków komisji chcących ratować Polskę przed "faszyzmem". Takie karty wypełniane różnymi odcieniami koloru niebieskiego (albo innych kolorów) bedą łatwiejsze do weryfikacji w przypadku ich nieważności. Sądzę, że jest to prosty sposób, by ustrzec się kolejnych milionów głosów nieważnych. Pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To musiała być większa akcja Nie robi się akcji fałszowania wyborów, jeśli miałaby "nie mieć wpływu na wynik". Zresztą, skoro zaangażowali do tego Komendanta Policji, to musiała być duża akcja.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Należy się zastanowić nad mechanizmem ewentualnego fałszerstwa. Wygląda na to, że oryginalne raporty komisji liczącej głosy oraz karty do głosowania wrzucane do urn mogły być podmienione w trakcie transportu do komisji nadrzędnej. Pozostaje problem fałszowania elektronicznego przekazu wyników głosowania. Wygląda na to, że sprawa rozgrywa się już po zakończeniu głosowania. Wtedy do wiadomości publicznej najpóźniej przekazuje się dane z warszawki i z zagranicznych placówek. Jedynym sposobem weryfikacji jest/będzie sprawdzanie protokołów z komisji ze szczególnym naciskiem na fałszowanie podpisów członków, zwłaszcza tych niepokornych, spoza ekipy oddelegowanej do "wydrukowania" wyborów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ale po zakończonym głosowani i zliczeniu głosów przez OKW kopie protokołów z wynikami wiesza się w widocznym miejscu w lokalu wyborczym najczęściej na szybie od strony głównego wejścia do lokalu, więc żadem problem zrobić zdjęcia tych protokołów podliczyć sobie a potem weryfikować to z wynikami podanymi przez PKW ale do tego trzeba zaangażowania.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A mnie nie dziwi nic Gliniarz nie jest idiotą. Może chciał mieć haki na wspólników? Jak się jest członkiem grupy, która nie gra fair, trzeba umieć zabezpieczyć swój tyłek. Ktoś, kto oszukuje innych w każdej chwili może oszukać wspólnika. Posiadanie jakichkolwiek dowodów na działania niezgodne z prawem daje władzę nad ludźmi umoczonymi w te działania. Mnie ciekawi tylko, czy gliniarz przeżyje, czy przypadkiem nie powiesi się w celi lub dostanie zawału? W takiej akcji musi brać udział sporo ludzi. Sypiący wspólnik może być groźny dla reszty, a im wyżej stoją wspólnicy, tym więcej mają do stracenia i więcej mogą, by uniknąć zdemaskowania.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pogloski chodza ze to PO specialnie ten temat puscilo, aby potem pokazac/udowodnic ze to zwolenicy PIS chcieli zrobic przekret i zabrac Hani glosy. Poczekajcie az powiedza na kogo byly glosy i gdzie naprawde jechaly to zobaczycie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To wina bezrobotnych , oni zawsze cos wymyslom . albo rosjanie to zrobyli .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Szanowni Państwo. Zbliżają się wybory parlamentarne, a wraz z nimi obawa kolejnych fałszerstw. Jak wiadomo, fałszerstwo polega na multipikowaniu głosów nieważnych, które bardzo łatwo można uzyskać np. dopisując coś na karcie wyborczej. Wobec powyższego chciałbym Państwu zaproponować akcję WEŹ DŁUGOPIS NA WYBORY, która - odpowiednio rozpropagowana i nagłośniona - ochłodziłaby nieco ciągotki wszystkich zgłuptaczonych propagandą członków komisji chcących ratować Polskę przed "faszyzmem". Takie karty wypełniane różnymi odcieniami koloru niebieskiego (albo innych kolorów) bedą łatwiejsze do weryfikacji w przypadku ich nieważności. Sądzę, że jest to prosty sposób, by ustrzec się kolejnych milionów głosów nieważnych. Pozdrawiam
To nie jest zabezpieczenie może lepiej odcisk palca tak jak w krajach tzw trzeciego świata .Stawianie krzyżyka to czasy średniowiecza .Dlaczego żaden z prominentów nie wystąpi o zmianę sposobu głosowania za pomocą krzyżyka.Karty winny być numerowane w taki sposób ,żeby numer znał tylko wyborca i mógł np.jak przy zdrapce posiadać dany numer po oddaniu głosu do ewentualnego sprawdzenia POwyborach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 9 z 22

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...